Impreza ma na celu skupić w jednym miejscu i zintegrować muzyków. Choć można grać standardy, najważniejsza jest improwizacja. Występ nie ma ściśle określonego planu ani sztywnej listy muzyków – każdy może w dowolnej chwili dołączyć. Daje to też niepowtarzalną okazję debiutantom do zagrania ze znanym zespołem czy zawodowym muzykiem.

Kolejną wartością dodaną tego typu imprez jest możliwość zagrania w składzie innym niż na co dzień. Zdarza się, że całe koncerty odbywają się w luźnej formie jamowania.

We Wrocławiu jazzowy spontan można znaleźć w takich klubach jak Vertigo, Liverpool, Schody donikąd, Od Zmierzchu do Świtu, Autograf, Puzzle, Nietota, Alive, Manana, Collosseum Jazz Cafe oraz w kawiarniach Autograf i Merlin.

W Krakowie jam session odbywa się m.in. w klubach Alive, Schizofrenia, Pod Jaszczurami, Żaczek, Harris Piano Jazz Bar, a w Warszawie w Club Rock, Chwili, Skwerze, Harendzie, JazzSoul, Hard Rock Cafe.



Tekst: Magda Wieteska